Ze względu na chlorofil, który między innymi pomaga w walce z anemią i kwas foliowy polecam je także przyszłym Mamusiom.
Jeżeli chcecie przyrządzić taki sok dzieciom, połączcie 40% zielonych warzyw z 60 % owoców (świeżych lub mrożonych) i w razie potrzeby dodajcie cynamon lub banana, a jesienią miód. Warto też dolać parę kropelek Waszego ulubionego oleju lub oliwy, dzięki czemu niektóre substancje odżywcze (te, które rozpuszczają się w tłuszczach) zostaną lepiej wchłonięte.
Ostatnio przy okazji wpisu na temat wyrabiania u dzieci zdrowego nawyku picia wody, wspomniałam o tym, że maluchom należą się czasem odstępstwa i odrobina przyjemności. Samodzielne przygotowywanie takich soków ze świeżo wyciskanych owoców i warzyw jest bardzo dobrym pomysłem na urozmaicenie diety i nawadniania malucha.
Na szczęście ceny porządnych wyciskarek wolnoobrotowych mocno spadły i obecnie śmiało można kupić takie urządzenie już za 300-400 złotych. Sam proces wyciskania soku jest fascynujący dla dziecka 👉warto więc zaangażować w to pociechę, objaśniając jej przy okazji, jakie cenne składniki znajdują się w poszczególnych owocach i warzywach.
Rada
Jeśli nie możecie sobie pozwolić na zakup wyciskarki wolnoobrotowej, to wypróbujcie inne metody, chociażby blendowanie czy tradycyjne gotowanie. Niektóre owoce można też dodawać w całości do wody, ewentualnie rozgnieść je w szklance.